Przepis na skandynawską skorpę. Pyszna słodkość/przekąska. Ciężko jest mi sklasyfikować to cudo. Jest czymś między delikatnym ciasteczkiem, a lekko słodkawym chlebkiem w formie tościków. Ja uwielbiam zajadać się nimi na sucho, lub polewam je miodem czy dżemem. Są oryginalne, chrupkie, aromatyczne, troszkę korzenne. Ale nie przytłaczają smakiem, można spokojnie zjeść je na śniadanie z dżemem i w żadnym stopniu nie zdominują smaku dżemu. Plusem jest to, że można je długo trzymać, bo im bardziej robią się suche i chrupkie tym są lepsze.
składniki:
500g mąki
20g cukry
200g masła
3/4 szklanki mleka
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka kardamonu
czubata łyżka proszku do pieczenia
2 kwiatki suszonej lawendy
troszkę mleka do wysmarowania wierzchu ciasta
Masło z cukrem ucieramy na jasną masę. Suche składniki (mąka, cynamon, kardamon, proszek do pieczenia i lawenda) mieszamy w osobnej misce.
Do masy z masła dodajemy suche składniki i miksujemy mikserem stopniowo dodając mleko, aż powstanie gładkie ciasto, które nie klei się do dłoni, w razie gdyby się kleiło dodajcie łyżkę mąki.
Z ciasta wyrabiamy dwa podłużne wałeczki, które lekko uklepujemy z wierzchu, przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i smarujemy mlekiem. Wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni na 20 minut.
Po 20 minutach, wyjmujemy i szybko kroimy na kromki ok 2-2,5 cm i wstawiamy szybko do piekarnika na kolejne 15-20 minut, aż się zezłocą, nadal na 180 stopni. Po tym czasie studzimy i możemy się zajadać. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz