Ryby na parze są moimi faworytami, rozpływają się w ustach, są wilgotne, soczyste, aromatyczne i wyjątkowo delikatne. Żaden inny rodzaj przygotowywania ryb nie jest mi tak bliski jak ten. Do tego jest to łatwiutkie, a sposób podania atrakcyjny. Ostatnio w restauracji zaserwowano mi rybę na parze w sreberku i postanowiłam w ten sam sposób zaserwować ją Wam :). Ułatwia to też późniejsze zmywanie talerzy, ponieważ pozostałości, czyli skóra i ości pozostają w sreberku, wystarczy je zgnieść i wyrzucić :) a talerz wygodnie umyć lub wrzucić do zmywarki.
składniki:
filet z dorsza
sól, pieprz
szczypta majeranku
pół plasterka cytryny do podania
czas przygotowania: ok.25 minut
Zaczynamy od przygotowania parowaru bądź zagotowania wody w garnku z nastawką do gotowania na parze. Z pazłotka wycinamy dwa kwadraty, na środek każdego z nich kładziemy umyty filet z dorsza skóra do dołu. Opruszamy każdy filet szczyptą soli, pieprzu i mniejszą szczyptą majeranku.
Zawijamy dorsza szczelnie w pazłotko i wstawiamy do parowaru lub na nakładkę w garnku. Gotujemy pod przykryciem 20 minut. Po tym czasie wyjmujemy na talerze (uwaga gorące! ;), otwieramy, kładziemy po połowie plasterka cytryny na każdym filecie aby każdy mógł sobie skropić rybę cytrynką i podajemy. Gotowe, smacznego :)
Zaczynamy od przygotowania parowaru bądź zagotowania wody w garnku z nastawką do gotowania na parze. Z pazłotka wycinamy dwa kwadraty, na środek każdego z nich kładziemy umyty filet z dorsza skóra do dołu. Opruszamy każdy filet szczyptą soli, pieprzu i mniejszą szczyptą majeranku.
Zawijamy dorsza szczelnie w pazłotko i wstawiamy do parowaru lub na nakładkę w garnku. Gotujemy pod przykryciem 20 minut. Po tym czasie wyjmujemy na talerze (uwaga gorące! ;), otwieramy, kładziemy po połowie plasterka cytryny na każdym filecie aby każdy mógł sobie skropić rybę cytrynką i podajemy. Gotowe, smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz