Cudowne włoskie pizze, nigdy nie jadłam lepszych i to w lepszym towarzystwie mianowicie rozkoszowałam się z nimi z dwiema koleżankami, cudownym włochem, który pozwolił nam u siebie nocować, parą z Holandii i anglikiem. Bawiliśmy się cudownie i śmialiśmy przez kilka godzin, smak pizzy jest nie do opisania, samo ciasto jest szalenie wyraziste a z dodatkami przyprawia o dreszczyk na ciele. Cappuccino to kolejna rozkosz, która mnie spotkała podczas tego króciutkiego wypadu do Mediolanu, jest słodziutkie, delikatne i wyśmienite, mogłabym je pić bez końca. W ogóle polecam Mediolan, ja się w nim zakochałam bezgranicznie i już poluję na kolejne bilety lotnicze żeby jak najszybciej tam wrócić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz