Cudne babeczki. Sama babeczka jest z ciasta bananowego, pod kremem i w kremie skrywają się kawałki banana. Wyglądają efektownie, są przepyszne. Przygotowałam je na wczorajsze spotkanie ze znajomymi i zostały tylko 4 z 15 babeczek :). Polecam, smaczne, lekkie, owocowe.
składniki: na 15-16 babeczek
4 dojrzałe/przejrzałe banany
3/4 szklanki cukru
1 jajko
łyżka sody oczyszczonej
1,5 szklanki mąki
1/3 szklaneczki oleju/oliwy
śmietana kremówka 30%
2 łyżki cukru pudru
2x śmietan fix
1 banan do ozdobienia babeczek +sok z połowy cytryny
czas przygotowania: ok. 1 godzina
4 banany rozgniatamy widelcem w misce i mieszamy z cukrem. Dodajemy sodę, przesiewamy mąkę, wbijamy jajko i dolewamy oliwę, miksujemy na gładką masę. Przelewamy do formy na babeczki do papilotek lub bezpośrednio na formę silikonową. Pieczemy w rozgrzanym piekarniku do 180 stopni góra-dół przez 20-25 minut, do suchego patyczka, aż będą ciemno brązowe (przypominają wyglądem piernik). Po upieczeniu studzimy.
W tym czasie przygotowujemy krem. Śmietanę miksujemy w misce przez 30 sekund i dosypujemy śmietan fixy i cukier puder. Ubijamy na sztywny krem. Banana kroimy na tyle plasterków ile wyszło babeczek i skrapiamy go cytryną aby nie ściemniał. Na wystudzone babeczki układamy na środek po plasterku banana. Śmietanę przekładamy do rękawa i wyciskamy śmietanę naokoło banana i następnie robimy takiego "ślimaczka" w górę żeby ładnie się prezentowały. Na górę wbijam po połowie plasterka banana. Możecie je ozdobić w dowolny sposób. Gotowe, smacznego. przechowujcie w lodówce. :)
bardziej bananowo chyba rzeczywiście się już nie da! wspaniałe babeczki :-))
OdpowiedzUsuń