W ten weekend byłam jedną z najszczęśliwszych osób na świecie. Tak niewiele trzeba mi do szczęścia, wystarczą babeczki, krem i rozmaite, smakowite dodatki, żebym znowu poczuła się dzieckiem i bawiła w najlepsze. Uczestniczyłam w warsztatach dekorowania babeczek, atmosfera była wspaniała, radosna, ale jak mogłoby być inaczej? Uśmiech się sam na twarzy pojawia jak się widzi takie cudeńka. I właśnie na tych warsztatach nauczyłam się ozdabiać babeczki, na poniższych zdjęciach macie moje pierwsze w życiu słodkie babki, z których jestem bardzo dumna, bo włożyłam w nie duuużo serca. Niedługo spróbuje zrobić je samodzielnie w domu i wtedy dodam przepis i może filmik z tym jak je zrobić. Mam nadzieję, że Wam się spodobają? Pozdrawiam wszystkich i życzę cudownego wieczoru!!!
przepiękne !!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne babeczki. Aż szkoda ich jeść;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Wam bardzo, ojjj tak zanim zaczeliśmy je jeść to dużo czasu zajęło nam patrzenie i zachwycanie się nimi :) ta babeczka dynia to np. Ciasto dyniowe i krem z goździkami, reszta tradycyjne ciasto, plus krem waniliowy barwiony.
OdpowiedzUsuńśliczne babeczki :)
OdpowiedzUsuń